Klubowicze skrzętnie wykorzystują swoje urlopy na poruszanie się w rejonie masywu Mt. Blanc i nie tylko. Raporty z dokonań podsumowuje relacja Wojtka Ryczera, który dodatkowo postarał się o stworzenie przyjemnej dla oka galeryjki.
Klubowicze skrzętnie wykorzystują swoje urlopy na poruszanie się w rejonie masywu Mt. Blanc i nie tylko. Raporty z dokonań podsumowuje relacja Wojtka Ryczera, który dodatkowo postarał się o stworzenie przyjemnej dla oka galeryjki.
Takie newsy wrzuca się chętnie.
Miło donieść, iż 19 sierpnia na szczycie Trango Tower w Karakorum stanął nasz kolega klubowy Maciek Ciesielski, w zespole z Łukaszem Mirowskim i Mariuszem Serdą. Jest to drugie polskie wejście na szczyt tej turni.
Wielkie gratulacje dla całego zespołu. Poniżej kilka słów od Maćka jeszcze ze Skardu zablokowanego przez Talibów.
Czyli socjal zamiast cyfry
.txt||Piotr Banasik
.img||Zbyszek Warakomski
Na dwutygodniowy obóz UKA w Ailefroide przyjechaliśmy w końcówce lipca. Krajobraz po opadzie nie zachęcał. Już następnego dnia okazało się, że to podpucha.
Od zakończenia imprezy minęły już trzy dni (robocze) tak więc najwyższa pora na podsumowanie Pierwszego Przełajowego Biegu ŻUKA. Jako „dyrektor” imprezy chciałbym podziękować jeszcze raz wszystkim uczestniczkom i uczestnikom tej wesołej bieganiny.
Nasz coroczny zimowy weekend integracyjny odbył się podobnie jak w roku poprzednim w Morskim Oku. Od poprzedniego spotkania różnił się jednak 3 czynnikami…
Coroczną klubową imprezę przedwigilijną mamy już za sobą. Jak co roku, tak i tym razem, impreza odbyła się w konwencji przebieranych zawodów bulderowych. Podobnie jak w ostatnich latach, spotkanie było bardzo udane, przyszło naprawdę dużo osób, a wieczorna kontynuacja, podczas której wręczono nagrody za zawody, ogłoszono zwycięzców w Konkursie Fotograficznym oraz wręczono coroczne Nagrody UKA, dla niektórych przeciagnęła się do białego rana.
15.10.2010 już 27 raz zorganizowano w Słowackich Tatrach bieg poświęcony pamięci Józefa Psotki, Słowackiego himalaisty, który zginął na Mt. Evereście w 1984 roku.
Dobiegł końca nasz wspólny wyjazd do Val di Mello. Chyba każdy przyzna, że wybór miejsca okazał się strzałem w dziesiątkę. Mam nadzieję, że nikt z przeszło 30-stki się nie nudził.
Młodzi sportowcy UKA z sekcji AGAMA, którą prowadzi Gosia Kusztelak mają świetny sezon. Poniżej ich najlepsze przejścia oraz relacja z Obozu AGAMY.
I tak
W wyniku cyklicznej akcji reekipowania dróg Jury Północnej udało się wymienić (w dniach 21-22) asekurację większości ciekawych dróg na Nietoperzach.