Wraz z końcówką skalnego sezonu, zbliżamy się również do ostatecznych rozstrzygnięć na arenie zawodniczej. Naszym reprezentantom pozostało już niewiele ponad miesiąc na „doładowanie” przed Mistrzostwami Polski w Bulderingu (Kraków 3-4.XII) oraz w Prowadzeniu (Wrocław 10-11.XII), obie te imprezy będą zarazem finałowymi edycjami Pucharu Polski. Warto zatem pokusić się o podsumowanie dotychczasowych startów naszych zawodników.
Puchar Polski w Prowadzeniu zainaugurowały zawody na doskonale znanej większości Warszawiaków ścianie CW On-Sight na Obozowej. Startujący „u siebie” zawodnicy nie zawiedli i w męskim finale znalazło się aż czterech reprezentantów naszego Klubu. Najbliżej podium stanął Kuba Jodłowski (4.miejsce), następnie był Szymon Łodziński (szóste miejsce, jednocześnie pierwsze wśród Młodzieżowców), Michał Łodziński (siódme miejsce) i Rafał Pawiński (ósme miejsce). Wśród kobiet wyniki były niewiele gorsze – w finale znalazła się Kasia Jurek (szóste miejsce) i Marta Czajkowska (siódme miejsce), a tuż za nim na dziewiątym miejscu uplasowała się Nina Gmiter.
Na kolejną edycję w prowadzeniu musieliśmy czekać aż do października. Na zawodach w Bielsku frekwencja naszej kadry niestety nie dopisała już tak jak w Warszawie, mimo to, dwójka naszych najwytrwalszych zawodników jeśli chodzi o starty z liną pojawiła się na ścianie CSG Trango i wywalczyła bardzo dobre miejsca. Zarówno Szymon Łodziński jak i Nina Gmiter zdobyli czwarte miejsca w swoich kategoriach. Warto zaznaczyć, że Szymon jednocześnie wywalczył drugie z rzędu zwycięstwo w juniorskiej kategorii Młodzieżowców i jest zdecydowanym faworytem do zdobycia całego Juniorskiego Pucharu.
W Pucharze Polski w Bulderingu mieliśmy natomiast więcej emocji gdyż do tej pory odbyły się już trzy edycje panelowych zmagań na małych formach. Pierwsza impreza miała miejsce w maju na tarnowskim rynku i od razu świetne starty męskiej części naszych zawodników. Kuba Jodłowski staje na drugim stopniu podium, a Bartek Jarosiewicz plasuje się na szóstym miejscu. Warto dodać, że dla Bartka jest to najlepszy wynik w dotychczasowych startach w Pucharze Polski . Na uwagę zasługuje też jedenaste miejsce naszego juniora Szymona Łodzińskiego.
Kolejna edycja w „baldach”, tym razem Zakopane i znowu sukces „Jodłosia” – po raz pierwszy w swojej kilkuletniej, seniorskiej karierze zawodniczej Kuba staje na najwyższym stopniu podium zawodów Pucharu Polski w Bulderingu. Nie zawodzą również Romek Główka i Bartek Jarosiewicz zajmując kolejno siódme i ósme miejsce, tuż za finałem.
Trzecia z rzędu impreza pucharowa w bulderingu ponownie zawitała do Tarnowa, tym razem jednak na ścianę La Roca. Swój premierowy w tym roku i zarazem bardzo udany start zaliczył, wracający do wspinania po kontuzji, Kuba Główka plasując się na piątej pozycji. Poza pucharowymi zmaganiami, w zawodach w ramach Alpinus Summer Climbing Cup wystartował również Kuba Ziółkowski zajmując świetne piąte miejsce, gdyby „Ziółek” startował w Pucharze, wyprzedził by o jedną pozycję Kubę Główkę. Z pozostałych (pucharowych) wyników warto wspomnieć o dziesiątym miejscu Bartka Jarosiewicza i jedenastym Szymona Łodzińskiego. O udanym występie nie może niestety mówić Jodłoś, któremu tym razem „podwinęła się noga” i zajął dopiero trzynastą pozycję. Znając go jednak możemy być pewni, że był to jedynie wypadek przy pracy i na nadchodzących Mistrzostwach Polski Kuba da z siebie wszystko by zdobyć ten najwyższy tytuł i zarazem zwyciężyć w całym cyklu zwłaszcza, że po trzech edycjach jest liderem klasyfikacji generalnej!
Wszystkim zawodnikom serdecznie gratulujemy i trzymamy kciuki za kolejne sukcesy, szczególnie w grudniowych Mistrzostwach i finałowych imprezach Pucharów Polski!
W zakopcu ja i jarosz byliśmy poz finałem.
Romek.
Poprawione, dzięki