50 baldów na 50 lat – pełna relacja!

12 października na warszawskim Bloco odbyła się wyjątkowa impreza: otwarte zawody boulderowe z okazji 50-lecia istnienia Uniwersyteckiego Klubu Alpinistycznego.

Na zawodników czekały w eliminacjach 42 najwyższej klasy przystawki – przygotowane przez bardzo profesjonalną ekipę chłopaków z Bloco (są zawodowcami, kręcą też baldy na pucharze Polski) pod kierunkiem Tomy – Tomasza Oleksego (którego przedstawiać nie trzeba, jest jednym z trójki polskich routsetterów o uprawnieniach międzynarodowych). O jakości problemów – zarówno eliminacyjnych jak i finałowych niech świadczy wieczorne stwierdzenie Mechaniora:

„Nawet dziewczyny nie narzekały“.

Specyficzna formuła, która pozwalała wstawiać się w baldy eliminacyjne praktycznie cały dzień bez limitu czasu, dobrze wyszorowane znane już klamy, krawądy oblaki oraz spora liczba zakupionych specjalnie na zawody nowych chwytów spowodowały u niektórych znaczące deficyty skóry. Widziani byli mocniejsi zawodnicy, którzy łatwe problemy pokonywali w gumowych rękawiczkach!

Bardzo ważny jest również aspekt integrujący środowisko – otwarta formuła spowodowała, że ponad 330 zawodników którzy stawili się w rejestracji spędziło cały dzień radośnie boulderując, rozmawiając i bawiąc się przy serwowanej przez Tadka Kieniewicza muzie. Ekipa routsetterów spisała się doskonale: amatorzy mogli zrobić ich kilkanaście baldów, a żeby dostać się do męskiego finału trzeba było zrobić wszystkie 42 przystawki eliminacyjne. To naprawdę bardzo dużo wspinania.

Najlepszym zajęło to ok 4 godzin, część walczyła do końca – aż 8 godzin! W finale znaleźli się Olo Romanowski, Piotrek Bunsh, Kuba Głowka, Kuba Jodłowski, Paweł Jelonek i Piotrek Czarnecki. Wśród kobiet najwięcej, bo 29 topów zaliczyła Gosia Rudzińska.

Z 28 przystawkami na koncie do finału weszły Ewa Załuska, Kasia Smagała i Paulina Kalandyk. 27 baldów zatopowały Kaja Matejek – Zarębska i Karina Mirosław.

Finały rozegrano na 4 męskich i 4 damskich problemach które sędziowali gospodarze Bloco – Kuba Ziółkowski i Grzesiek Żółw Karolak. Znów idealne wyczucie routsetterów – zarówno faceci jak i kobiety topują wszystkie przystawki, a większość baldów ma przejścia flashem.

Pierwszy bald: techniczny slab dla panów oraz techniczne wspinanie w zacięciu dla dziewczyn. Na prowadzenie o jedną próbę wysuwa się Olo Romanowski tuż przed Piotrkiem Bunshem.

Druga przystawka to siłowy start i dynamiczne przechwyty, a dalej skutecznie odsiewająca zawodników mantla na wyjściu z przewieszenia. Olo z Bunshem topują. Kuba Główka jest blisko, ale ostatecznie nie daje rady. Mamy już liderów, a jak się póżniej okaże – podium.

U kobiet problemat oferujący wyjątkowo gimnastyczny „top“ do którego trzeba było zejść w dół z wielkiego oblaka.

W trzeciej odsłonie dziewczyny mogły pokazać, jak wstawić się na mikrostopnie w połogiej płycie.

Trzeci męski bulder – bania w dachu i przejście przez bujającą się kulę – Bunshu w pierwszej próbie jest blisko, ostatecznie nie daje rady. W drugich próbach topują Kuba Główka i Kuba Jodłowski, Olo rozprawia się z baldem w trzeciej wstawce. Już wiadomo że wygrał.

Ostatnie próby rozegrano w estetycznej scenerii którą routesteterzy przygotowali przy pomocy wielu nakręconych paczek. Przystawka męska – koncepcyjna, po strukturach, z wywożącym ruchem do topu. Bunshu nie topuje. Zalicza lot z topowej klamy – przykręconej trochę w plecy. Zaczyna się stresować – bowiem flash Kuby Główki pozbawia go 2 miejsca. Kubie nie udaje się przejść, płynie z paczek… Jodłoś jest bardzo bliski zatopowania – kończy się groźnie wyglądającym lotem na plecy. Ostatni wychodzi Olo – wstawia się w balda i idzie jakby się rozgrzewał, ruchy są pewne, topuje z łatwością potwierdzając swoją dominację!

U kobiet walka do końca. Wygrywa Karina Mirosław topując 4 buldery w 6 próbach. Druga Kasia Smagał gorsza o zaledwie 2 próby. Trzecie miejsce zajmuje Gosia Rudzińska – 3 baldy w pierwszych próbach. Wielką przegraną okazuje się Paulina Kalandyk. Zatopowanie ostatniego balda w pierwszej próbie dałaby jej 1 miejsce, zatopowanie w gorszych próbach – podium. Niestety nie udaje się i jest miejsce czwarte. Gospodynie. Zawodniczki UKA – Kaja i Ewa zajmują piąte i szóste miejsca.

Podsumowując: w finałach zawodnicy gospodarzy wykazali się gościnnością i ustąpili miejsca na najwyższych stopniach podium gościom. Kuba Główka zakończył start na trzecim miejscu, Jodłoś na czwartym a Kaja i Ewa – 5 i 6.

Ostateczna kolejność po finałach to:

Mężczyźni:

Imię Nazwisko

Topy

Próby

Bonusy

Próby

Aleksander Romanowski

4

7

4

6

Piotr Bunsch

2

4

4

5

Jakub Główka

1

2

4

7

Kuba Jodłowski

1

2

4

8

Piotrek Czarnecki

0

0

3

3

Paweł Jelonek

0

0

2

8

 

Kobiety: 

Imię Nazwisko

Topy

Próby

Bonusy

Próby

Karina Mirosław

4

6

4

4

Kasia Smagała

4

8

4

6

Gosia Rudzińska

3

3

4

4

Paulina Kalandyk

3

4

4

4

Kaja Matejek-Zarębska

3

5

3

3

Ewa Załuska

1

1

4

5

  

Pełne wyniki eliminacji dostępne są tutaj:

http://bloco.pl/competition/scoreboard/

Galerie zdjęć:

https://www.uka.pl/?page_id=62&album=all&gallery=zawody-uka-5050

https://www.uka.pl/?page_id=62&album=all&gallery=zawody-uka-50-na-50-galeria-towarzyska

 

Na podium zawodnicy otrzymali zarówno nagrody finansowe ufundowane przez Uniwersytecki Klub Alpinistyczny i adidasa jak i ogromny zestaw nagród rzeczowych: ubrania adidasa, HeartBeata i Yeti, książki od wydawnictwa NaszeSpacery oraz zestawy kosmetyków do pielęgnacji odzieży od Nikwaxa. Niestety organizatorzy w finałowym zamieszaniu statuetki przygotowane przez Rafała Dudka w postaci złotej, srebrnej oraz brązowej klamki wręczyli zawodnikom już po zejściu z podium.

Cała impreza nie odbyłaby się bez pomocy wolontariuszy, sponsorów, patronów medialnych oraz ekipy Bloco. Wszystkim zaangażowanym bardzo serdecznie dziękujemy!

sponsorzy

patroni_medialni
Opieka medialna:

teleexpress_logo-small

Patronat:

kukuczka_small

3 komentarze do “50 baldów na 50 lat – pełna relacja!”

Możliwość komentowania została wyłączona.